Zidentyfikowali zwłoki znalezione na łące
Wracamy do sprawy sprzed miesiąca, kiedy to rolnik trafił na rozkładające się ciało. Po przeprowadzeniu badań, m.in. DNA, śledczy ustalili tożsamość ludzkich szczątków. Była to 45-letnia kobieta.
19 lipca policja otrzymała zgłoszenie od rolnika, koszącego trawy na łące między Nakłem a Występem, o znalezieniu ludzkich zwłok. Ciało było już w bardzo zaawansowanym stanie rozkładu. Trudno było nawet rozpoznać, czy była to kobieta czy mężczyzna. Śledczy nie znaleźli też przy szczątkach dokumentów. Ostatecznie udało się ustalić, że była to 45-letnia mieszkanka Nakła, która nie utrzymywała kontaktu z rodziną od wielu miesięcy. Niestety, znaczy rozkład zwłok, na którym też żerowały zwierzęta, bardzo utrudni biegłym z Zakładu Medycyny Sądowej ustalenie przyczyn zgonu. Śledztwo trwa.
Mówi o nim szef Prokuratury Rejonowej w Nakle, Piotr Glanc.
Tekst i fot. Jacek Gratkowski